Dress code w strukturach korporacyjnych potrafi być naprawdę zaostrzony. Większość firm pozwala na przychodzenie w dość luźnym stroju jedynie w weekendy, kiedy to pracuje się znacznie krócej, a co za tym idzie, obsługuje się zwykle nieco mniej osób.
Strój odpowiedni dla asystentki zarządu
Asystentka zarządu przygotowuje konferencje, reprezentuje zarząd poza jak i w siedzibie firmy, jest również odpowiedzialna za raportowanie zebrań, tworzenie zestawień oraz wszystkie sprawy związane z osobami zasiadającymi w zarządzie. To koordynatorka i w pełni samodzielny pracownik. Dress code musi więc być odpowiedni dla piastowanej funkcji – nie może być ani zbyt krzykliwy, ani taki, który pozwoli zginąć w tłumie pozostałych pracowników.
Jeśli chodzi o sprawy techniczne – długość spódnicy powinna wychodzić poza kolano. Niewskazane są odkryte plecy i duże dekolty. Ważne również, aby zawsze do spódnicy założyć rajstopy, choćby niewidoczne. Jeśli w biurze obowiązuje nieco luźniejszy dress code, warto przemycać swój styl dość racjonalnie. Jeśli więc np. gustujemy w oryginalnych bluzkach, zadbajmy o to, by dół stroju nieco tonował jego pozostałą część. Czarne rurki sprawdzą się w tym przypadku doskonale. Co do obuwia – wykluczone na tym stanowisku jest obuwie sportowe i sandały z odkrytymi palcami latem. Tego typu stroje zostawmy sobie na dni wolne od pracy lub godziny po – w końcu chodzi o nasz strój biurowy, który po godzinach pracy możemy zmienić.